Czym grozi samochodowi usunięcie filtra cząstek stałych

Producenci samochodów uwielbiają opowiadać, w jaki sposób wprowadzają pewien margines bezpieczeństwa do swojego projektu, pokazywać testy w różnych warunkach, harmonogramy i obliczenia. W praktyce niestety jest odwrotnie. Przykładem tego są problemy z filtrem cząstek stałych, który odmawia normalnej pracy na wielu pojazdach i powoduje wiele bólów głowy dla właścicieli i mechaników.

Stand MS900

Czym grozi samochodowi usunięcie filtra cząstek stałych

Producenci samochodów uwielbiają opowiadać, w jaki sposób wprowadzają pewien margines bezpieczeństwa do swojego projektu, pokazywać testy w różnych warunkach, harmonogramy i obliczenia. W praktyce niestety jest odwrotnie. Przykładem tego są problemy z filtrem cząstek stałych, który odmawia normalnej pracy na wielu pojazdach i powoduje wiele bólów głowy dla właścicieli i mechaników.

Do czego służy filtr cząstek stałych

Wiadomo, że olej napędowy pali się inaczej niż benzyna. Wewnątrz cylindrów silnika wysokoprężnego ciśnienie jest wyższe, ale temperatura niższa – nie ma tam świec zapłonowych. W paliwie węglowodorowym wodór jest bardziej aktywny, spala się jako pierwszy, a nieodebrane atomy węgla muszą „gromadzić się w stosach”. Na szczęście, jak wiemy z kursu chemii, potrafią to zrobić. Szkoda tylko, że w tym przypadku nie powstają diamenty, ale małe cząstki grafitu, czyli sadza.
Jest to niebezpieczny czynnik rakotwórczy, silnie zanieczyszczający atmosferę, powodujący choroby dróg oddechowych aż do raka. Aby pozbyć się spalin z sadzy, wynaleziono filtr cząstek stałych DPF (diesel particulate filter)– filtr cząstek stałych oleju napędowego. Od momentu wejścia w życie norm Euro-4, od 2006 roku, jest obowiązkowy w każdym samochodzie wyposażonym w silnik wysokoprężny.

Urządzenie jest instalowane w przybliżeniu tam, gdzie w samochodach benzynowych znajduje się katalizator – w układzie wydechowym. Filtr sadzy jest często łączony z katalizatorem, ale ma od niego wiele różnic. Najważniejsza - założony konstrukcyjnie proces regeneracji. Filtr nie stale walczy z sadzą, ale gromadzi ją, a następnie, gdy pojawią się odpowiednie warunki, spala.

Chociaż standardowy system czyszczenia filtra cząstek stałych jest dobrze przemyślany, w rzeczywistości sytuacje, w których może w pełni działać, można długo czekać. Do spalania sadzy potrzebna jest temperatura - wyższa niż zwykle ma układ wydechowy oleju napędowego. Oznacza to, należy podnieść prędkość, wstrzyknąć większą ilość paliwa, a wszystko to powinno trwać co najmniej 20-30 minut. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli samochód jest używany tylko w mieście, na takie warunki można czekać latami. Przez cały ten czas jest zatykany sadzą.

Należy zauważyć, że w silniki wysokoprężne rzadko są wyposażone kabriolety spacerowe, w których raz w tygodniu można sobie pozwolić na promenadę na autostradzie z dużą prędkością. Samochody z silnikiem Diesla przeznaczone są głównie do pracy, z rozpisanym każdym kilometrem i każdą minutą. A czasem każdym groszem na obsługę techniczną. A kiedy czyszczenie filtra cząstek stałych metodą fabryczną przestaje być skuteczne, filtr przestaje przepuszczać gazy, samochód ulega awarii, właściciele pojazdów użytkowych są gotowi rozwiązać problem w dowolny sposób.

Illustration

Sposoby rozwiązywania problemów z filtrem cząstek stałych

Gdy filtr jest zatkany, a standardowa regeneracja nie pomaga, istnieją trzy opcje:
1. Wymiana filtru na nowy.
2. Płukanie filtra cząstek stałych.
3. Usuwanie. 

Pierwszy nadaje się tylko do samochodów kolekcjonerskich, ponieważ cena nowego oryginalnego DPF jest często porównywalna z wartością rezydualną samochodu, a tani nieoryginalny nie ma niezbędnych właściwości i bardzo szybko się zapycha. Wrócimy do płukania, najpierw porozmawiamy o usunięciu.

Ta „barbarzyńska” metoda jest dość popularna właśnie ze względu na swoją radykalność. Logika właścicieli silników wysokoprężnych jest łatwa do zrozumienia: bez filtra nie ma problemu. Nie ma błędów, zatkania, zwiększonego zużycia paliwa do regeneracji, zwiększonego zużycia, gdy się nie powiedzie ... jednym słowem, wokół oszczędności. Niewiele osób myśli o pułapkach takiego rozwiązania, a firmy, które usuwają filtr, również nie lubią o tym mówić klientom.

Wady usuwania filtra cząstek stałych

Zalety usuwania filtra są oczywiste: nie będzie już z nim problemów, być może zmniejszy się zużycie paliwa, a nawet poprawi się dynamika samochodu. To prawda, że w tym celu czynność będzie musiała zostać wykonana z wysoką jakością, w tym należy poprawnie sflashować ECU samochodu. Jeśli filtr zostanie po prostu usunięty, zużycie wzrośnie, a ECU będzie stale pokazywać błędy.Wady są mniej znane, ale jest ich więcej:
1. Niezgodność. Nie wszystkie elementy silnika będą mogły działać normalnie podczas flashowania ECU. Konieczne może być usunięcie zaworu EGR lub nawet katalizatora.2. Obniżenie klasy ekologicznej. Parametry samochodu będą musiały zostać obniżone do Euro-2, nie będzie już spełniać nowoczesne normy emisji. Ponadto usunięcie DPF można zakwalifikować jako naruszenie prawa. Pojawią się problemy z przejściem kontroli, z wjazdem do krajów UE, kary za kontrole.3. Kolor i zapach spalin. Staną się klasycznymi silnikami wysokoprężnymi „jak u traktora”, z czarnym dymem podczas gwałtownych przyspieszeń i jazdy pod górkę.4. Turbina. Inżynierowie zwykle dopasowują parametr tego zespołu do parametrów silnika. Zmniejszenie oporu przewodów spalinowych spowoduje zmiany w działaniu turbiny. Może zacząć gwizdać lub przedwcześnie zawieść.
Ogólnie rzecz biorąc, usunięcie jest dość niejednoznaczne. Co więcej, ponowny montaż go będzie znacznie trudniejszy niż usuwanie.

Illustration

Płukanie DPF

Tymczasem problem zatkanego filtra sadzy można rozwiązać dość łatwo i za mniej więcej te same pieniądze, co jego usuwanie. Pomoże w tym nasze stanowisko MS 900. Zostało pierwotnie zaprojektowane jako sprzęt do czyszczenia DPF, FAP i wszelkich innych rodzajów filtrów. Zespół składający się z trzech modułów jest w stanie nie tylko przepłukiwać, ale także suszyć filtry, a co najważniejsze – usuwać parametry oporu przed i po czynności.
Stanowisko do czyszczenia filtrów cząstek stałych wykorzystuje wyłącznie czystą wodę i sprężone powietrze, co oznacza, że jest bezpieczne dla personelu i osób wokół niego. Proces płukania trwa nie dłużej niż 2-3 godziny, po czym filtr, a wraz z nim samochód, będzie miał ten sam stan, co po wyjściu z linii montażowej fabryki samochodów. W tym parametry środowiskowe. 


Email: ue.smecivres%40selas
Numer telefonu: +48 (833) 13 19 70